#pobliskie stwory

Relacje ogólnosąsiedzkie

Radysh2013-01-13, 0:41
Dziś wieczór.
Wracam do domu.
Sąsiad czeka z sankami przed bramą.

Blebleble. Pogadaliśmy, że niby na wiosnę "Miasto" zrobi nam nowy chodnik itd., itp.

Wychodzi na ulicę jego córa lat 8 może 9.
Ja - Cześć sąsiadka.
Ta - nadąsana siada na sankach.
Sąsiad - Rybka, co się mówi?
Młoda- Cześć sąsiad i mnie nie wk🤬iaj bo muszę iść na sanki i komputer mi wyłączyli.

Upuściłem reklamówkę z zakupami... K🤬a, jednak wolę koty.